Virgin. Sex addict. Daredevil. Alcoholic. Smart ass … Jackass. Her five friends are about to be filmed. Reality TV, be prepared.
Rose Calloway thought she had everything under control. At twenty-three, she’s a Princeton graduate, an Academic Bowl champion, a fashion designer and the daughter of a Fortune 500 mogul. But with a sex addict as a sister and roommate, nothing comes easy.
After accepting help from a producer, Rose agrees to have her life filmed for a reality television show. The Hollywood exec is her last chance to revive her struggling fashion line, and boundaries begin to blur as she’s forced to make nice with a man who always has his way.
Twenty-four-year-old Connor Cobalt is a guy who bulldozes weak men. He’s confident, smart-as-hell and lives with his equally ambitious girlfriend, Rose Calloway. Connor has to find a way to protect Rose without ruining the show. Or else the producer will get what Connor has always wanted—Rose’s virginity.
Opinia:
Nie wiem co ma w sobie ta książka Kristy i Becci Ritchie, ale sięgnęłam po nią po raz kolejny! Jest ona połączona z inną serią autorki o Lili i Lo (alkoholik i seksoholiczka), ale tym razem pod lupę zostaje wzięta starsza siostra Rose i Connor. Utożsamiam się z Rose tak bardzo, że kocham wracać do tej historii, jej temperament, upór, poczucie humoru, przekonanie i.... bycie dwudziestotrzyletnią dziewicą (co powiedzmy szczerze, jest rzadko spotykane). Oczywiście - jakżeby inaczej - zakochuje się w uczelnianej "gwieździe". Jednak ich rozwijające się uczucie zostało opisane w tak realistyczny sposób, że nie zostało w żaden sposób przesłodzone - mimo, że poznajemy bohaterów gdy już są w związku od roku. Connor od razu skradł moje serce. Dorastając bez miłości nauczył się jak piąć się na szczyt, dlatego również to uczucie było dla niego obce. Jak sam twierdził, nie kochał nikogo. To fascynujące śledzić jak oby dwoje zmieniają się pod wzajemnym wpływem i ich uczuć. Strach Rose przed stratą tego, dlaczego w jej opinii Connor się z nią spotyka jest zrozumiany. Na co dzień jest silną, dominującą kobietą, jednak w łóżku.... musicie doczytać sami, ja ze swojej strony mogę tylko powiedzieć WOW, to było gorące...
Nie zabraknie tutaj typowego dupka - oklaski dla Scotta - reżysera reality show, w którym wszyscy bohaterowie biorą udział. Dialogi między nimi były niezwykle zabawne i zdecydowanie umiliły mi leżenie w łóżku przez grypę w trakcie świąt... Autorki także zaczęły wątek bohaterki drugiej części, Daisy, przyszłej modelki. Oczekiwałam czegoś lekkiego i podnoszącego na duchu, a otrzymałam zabawną, ale również emocjonalną powieść o problemach, takich jak: perfekcjonizm, alkoholizm, seksoholizm. Connor wraz z poznaniem Rose zyskał coś, czego nigdy nie miał - prawdziwą rodzinę, a jego podróż podczas której uczył się czym jest miłość była jedną z najlepszych, jakie ostatnio przeczytałam. Uwielbiam pióro autorek!
Słowa Connora na koniec:
"Nie jesteś przystankiem. Jesteś linią mety. Nie ma ani jednej po Tobie."
I jak tu go nie kochać? ;(
Fabuła: 5/5
Emocje: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz