Opis:
Aubrey zawsze musiała przeskakiwać kłody, które życie rzucało jej pod nogi. Po tragicznej śmierci rodziców była wychowywana przez babcię, a ciągły brak pieniędzy zamykał przed nią wiele dróg. Udało jej się uzyskać stypendium, ale nawet ono nie gwarantuje, że będzie w stanie kontynuować studia. Pomiędzy nauką, opieką nad babcią i pracą na dwa etaty Aubrey stara się jakoś utrzymać głowę na powierzchni. Do dnia, kiedy jej najlepsza przyjaciółka proponuje jej sposób na rozwiązanie wszystkich finansowych problemów. Tylko… jakim kosztem? Czy Aubrey będzie gotowa zaprzedać swoją duszę diabłu?
Jej przyjaciółka zarabia niewiarygodne pieniądze w luksusowym klubie Sanctuary Cove, który obsługuje wyłącznie elitę Nowego Jorku. Istnieją trzy zasady, których należy tam bezwzględnie przestrzegać: 1: Oddzielasz życie osobiste od zawodowego. 2: Nigdy nie ujawniasz prawdziwej tożsamości 3: NIGDY nie przywiązujesz się emocjonalnie do klientów.
To tutaj Aubrey spotyka srebrnowłosego Jamesa Rivierę – znakomitego prawnika z ciężkim nowojorskim akcentem, z ciałem, za które można umrzeć, i z tatuażami pokrywającymi skórę. Chemia między nimi jest niezaprzeczalna. Ale to żonaty mężczyzna. Jest nieosiągalny. Czy
Audrey odejdzie, czy zdecyduje się złamać wszelkie zasady?
Opinia:
Jaka jest Twoja cena?
To pierwsza takiego typu książka, z którą się spotykam. Mimo początkowego zniechęcenia (spowodowanego dziecinnością bohaterek) bardzo wkręciłam się w fabułę losów Aubrey - typowej "Valentiny", prostytutki nocą. Książka dotyka ważnych kwestii, takich jak granice moralności, lojalność, cielesność. Aubrey, będąca w dołku finansowym, zaczyna rozważać propozycję swojej przyjaciółki, aby zostać "luksusową Panią do towarzystwa". Jednak pokusa pieniędzy okazuje się tak potężna, że pomimo zarobionych milionów, znalezieniu chłopaka, romansu nie potrafi zrezygnować z tego źródła dochodu. Łatwo sobie wyobrazić, że zarobienie paru kawałków w godzinę jest uzależniające. Mamy tutaj typową historię rodem "Pretty Woman", piękna biedna kobieta zakochująca się w bogaczu - czego można się było spodziewać. Jednak ten wątek okazał się na tyle skomplikowany (nie będę zdradzać dlaczego), że nie potrafiłam odłożyć tej książki. Romans między Aubrey a dużo starszym mężczyzną był niezwykle gorące i z niecierpliwością czekałam na kolejne ich sceny (niejedna autorka nie potrafi tak opisać scen seksualnych, brawo). Jednak nie potrafiłam zrozumieć dlaczego bohaterka nie potrafiła zerwać z aktualnym chłopakiem, ciągle go okłamując. Skończyło się to ogromną krzywdą ich obojga. Zakończenie zdecydowanie na plus, nie spodziewałam się go :)
Fabuła: 4,5/5
Emocje: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz